Mamy japońską „Godzillę Minus One” i hollywoodzkiego blockbustera. Tradycja przeciw nowoczesności, lęk przeciw beztroskiej zabawie, singiel przeciw kombo, tło kontra pierwszy plan. Co lepsze? A może to źle postawione pytanie?
Melissa Mathison zmarła w listopadzie 2015 roku. Zostawiła po sobie rozwiedzionego męża Harrisona Forda i „E.T.”, do którego napisała scenariusz. Jeden z najpiękniejszych na świecie. Kiedy zastanawiam się, na czym zasadzało się piękno „E.T.”, sam właściwie tego nie wiem. Ważne, że Melissa Mathison wiedziała i potrafiła napisać.
We use cookies to enhance your experience while using our website. If you are using our Services via a browser you can restrict, block or remove cookies through your web browser settings. We also use content and scripts from third parties that may use tracking technologies. You can selectively provide your consent below to allow such third party embeds. For complete information about the cookies we use, data we collect and how we process them, please check our Privacy Policy